Coraz ciszej - wrzesien! wrzesien!
Slonce rzuca blask z ukosa,
I dzien krotszy,chlodna rosa -
Ha i jesien - polska jesien!
O! jesieni zlota nasza !
Tys jak darow Bozych czasza,
Dziwnie madra,pelna czesci
I kojacej pelna tresci...
W pozegnanie graja lasy
Barw tysiacem,pelnych krasy;
Wiosna laki tu sie tecza,
Starodrzewne lasy wiencza
Miedzia,zlotem i rubinem,
I szmaragdem i bursztynem,
Na jesieni swiat sie mieni
I w dobrane gra kolory,
Pajeczyny srebrem dziany,
Jak kobierzec roznowzory
Na dzien wielki rozeslany.
Nie moglam sie oprzec pokusie poslania jeszcze jednego,
jesiennego wiersza...
Tak, nasza kochana Polska Złota Jesień...
ReplyDelete