Mimo,iz Swieta jeszcze troche daleko, ja juz mysle o Choince
i dziergam ozdoby...Co rok staram sie zrobic jedna lub dwie, by pozostaly
na pamiatke ,unikalne,kazda w swoim rodzaju...
Dzisiaj pragne pokazac kilka, ktore wydzirgalam na szydelku, dwie lub trzy
ozdoby "pojda na polke" do sklepiku na ETSY i do sklepiku, ktory wspoltworze wraz z Karolinka z Nitkowego Swiata pod wdziecznym tytulem
Zapraszamy wszystkich do odwiedzin,szperania i kupowania....
A teraz kilka fotek z ozdobami/zawieszkami:
Cieple serdecznosci posylam w wasza strone,
wiele usmiechu i radosnych chwil zycze....
X O X O
How pretty & creative these are! I really do need to crochet again!!!
ReplyDeleteAnd thank you for your sweet comment over at my blog, Alina. I feel hugged.
:)
Zuzu
ani się nie obejrzymy a święta będą już tuż...;-)
ReplyDeleteŚliczne ozdoby, równie pięknie jak na choince wyglądałyby powieszone np w oknie.
Pozdrawiam cieplutko.
witaj Alinko
ReplyDeleteja tez dziegam ozdoby świąteczne i widzę, że jedną bombusię mam podobną jak nie taką samą ... hihi
Sympatyczne zawieszki ;-)
ReplyDeletePowodzenia w sklepikach. Mam nadzieję, że maja więcej klientów, niż nasze, netowe.
Pomysłowe te Twoje zawieszki fajnie by wyglądały na uchwytach od szuflad. Całuski pa...
ReplyDeleteJa też lubię takie własnoręczne. Do tej pory mam te, które dzieci dawno temu zrobiły. Pozdrawiam.
ReplyDeleteSliczna jest trzecia od gory! Mam taki gust sroki: im wiecej sie blyszczy.... ale wyobrazam ja sobie wsrod zielonych galezi choinki i jeszcze bardziej mi sie podoba.
ReplyDeleteSwietny pomysl,, na razie pozdrawiam tylko tak, na blogu!
Cudne zawieszki na choinkę ;-)) Widzę Alinko, że inspirujemy sie wzajemnie ;-)) Ciesze mnie to bardzo. ;-))
ReplyDeletePięknie Ci wyszły te zawieszki, na choinkę śliczne. Pozdrawiam serdecznie :-)
ReplyDeleteOzdoby w Twoim wykonaniu są niepowtarzalne... coś o Tym wiem :D:D Moja (pierwsza) choinka będzie dzięki Tobie właśnie jedyna w swoim rodzaju :)Buziaki Kochana i zajrzyj do mnie koniecznie:*
ReplyDelete(http://miedzykroplamideszczujestem.blogspot.com/ to mój aktualny adres bloga, poprzedni nie działa :))
DeleteBardzo oryginalne bombki i ślicznie się prezentują! :)
ReplyDeleteKochana.... Trzy posty ominęłaś heheee ;-))
ReplyDeletePiękne i bardzo oryginalne :)) Śliczne Alinko :)
ReplyDeleteOryginalne i piękne...
ReplyDeleteKreślę pozdrowienia i same dobre myśli za Ocean zasyłam:)
Ozdoby nietuzinkowe i bardzo łądnie wyglądałaby choinka ubrana tylko w tych tonacjach ;)
ReplyDeleteBardzo świetne te zawieszki.Nie dość ,że są bardzo ładne to pozwalają wykorzystać wszelkie pozostałości włóczek.
ReplyDeleteCo do ozdób również mam takie,które kiedyś dawno zrobione pozwalają na sentymentalny powrót w przeszłość:)
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i cieplutko, wszak u nas szaro ,buro i zimno. Oj przydało by się z kilka stopni od Ciebie:)))))
Zawieszki są słodziutkie i wydaje mi się że mogą być jak najbardziej całoroczne.Pomysł rewelacyjny.Serdecznie pozdrawiam.
ReplyDeleteOzdoby sż b. orginalne w moim odczuciu smutne
ReplyDeletea raczej brak kolorów, orzywić je trzeba pozdrawiam Dusia
Dobry pomysł z własnoręcznie wykonanymi ozdobami.Co rok masz coś nowego a cały zbiór wyglada z pewnością imponująco.Czekam na kolejne zawieszki.Pozdrawiam.
ReplyDelete