A u mnie jeszcze nie było i nic nie zapowiada żeby był jak na razie... Normalnie to bym się tym faktem nie przejęła, ale mam wyroby świąteczne i jak ja mam zrobić zdjęcia w plenerze:)
Świątecznie się u Ciebie zrobiło, przydałby się taki śnieg na święta, trochę rozjaśniłby popołudniowe mroki. Choinkę masz cudowną, nigdy bym nie pomyślała, że biała może tak pięknie wyglądać.
Wy Moje mile, macie chociaz nadzieje na snieg, i predzej czy pozniej bedziecie go mialy... Ja musze sobie tworzyc "sztuczny",bo u nas snieg padal przez 2 minuty 22 lata temu i nawet zdjecia nie zdazylam zrobic,bo topnial natychmiast...No coz, atmosfera tez sie liczy i Swieta wszedzie maja swoj urok ! Buziaki gorace !
Kochana-dziękuję, że pamiętasz o mnie. Buziaki Ci ślę!:* Widzę, że u Ciebie już tak świątecznie, nastrojowo-ale mały klapsik za choinkę Ci się należy ;))) Pozdrawiam Cię serdecznie!
Ponieważ nie lubię zimy, dla mnie śnieg może pojawić się dopiero na święta i zniknąć zaraz po nowym roku. Wcale za nim nie tęsknie, tym bardziej,że jego obecność kojarzy mi się przede wszystkim z odśnieżaniem samochodu. Ale na czas świat życzyłabym sobie i wszystkim takiego białego, magicznego krajobrazu. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za miłe słowa i odwiedziny w Zaciszu. Ania:)
Kochana Alinko, sniegu nie lubie, ale jestem na niego skazana:-)))) dzisiaj doleciala przesylka od Ciebie, bardzo bardzo Ci dziekuje!!! torebka jest jeszcze ladniejsza niz na zdjeciu, zrujnowalas sie na przesylke, jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam!!!!
Śliczny GIF-owy obrazek :) Pozdrawiam
ReplyDeleteu mnie tylko szron z rana.. czyli śniegu jak na lekarstwo..
ReplyDeletepozdrawiam
A u mnie jeszcze nie było i nic nie zapowiada żeby był jak na razie... Normalnie to bym się tym faktem nie przejęła, ale mam wyroby świąteczne i jak ja mam zrobić zdjęcia w plenerze:)
ReplyDeleteŚwiątecznie się u Ciebie zrobiło, przydałby się taki śnieg na święta, trochę rozjaśniłby popołudniowe mroki.
ReplyDeleteChoinkę masz cudowną, nigdy bym nie pomyślała, że biała może tak pięknie wyglądać.
Wy Moje mile, macie chociaz nadzieje na snieg,
ReplyDeletei predzej czy pozniej bedziecie go mialy...
Ja musze sobie tworzyc "sztuczny",bo u nas snieg padal przez 2 minuty 22 lata temu i nawet zdjecia nie zdazylam zrobic,bo topnial natychmiast...No coz, atmosfera tez sie liczy i Swieta wszedzie maja swoj urok !
Buziaki gorace !
Kochana-dziękuję, że pamiętasz o mnie. Buziaki Ci ślę!:*
ReplyDeleteWidzę, że u Ciebie już tak świątecznie, nastrojowo-ale mały klapsik za choinkę Ci się należy ;)))
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Ponieważ nie lubię zimy, dla mnie śnieg może pojawić się dopiero na święta i zniknąć zaraz po nowym roku. Wcale za nim nie tęsknie, tym bardziej,że jego obecność kojarzy mi się przede wszystkim z odśnieżaniem samochodu. Ale na czas świat życzyłabym sobie i wszystkim takiego białego, magicznego krajobrazu. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za miłe słowa i odwiedziny w Zaciszu. Ania:)
ReplyDeleteThis is so pretty, Alina! Calm and beautiful.
ReplyDeleteHope you have a lovely weekend!
~ Zuzu
Kochana Alinko, sniegu nie lubie, ale jestem na niego skazana:-))))
ReplyDeletedzisiaj doleciala przesylka od Ciebie, bardzo bardzo Ci dziekuje!!! torebka jest jeszcze ladniejsza niz na zdjeciu, zrujnowalas sie na przesylke, jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam!!!!
Ale masz fajnie:))zazdroszczę!!ja też chce już śnieg, nie chcę wiosny w listopadzie:)
ReplyDeletePiękny jest ten biały domek z poprzedniego postu:)
pozdrawiam!
so pretty!
ReplyDelete