Thursday, September 22, 2011

M.Pawlikowska-Jasnorzewska

...WESOLY,WYSOKI,SZEROKI,
NIEULEKLY MARYNARZU SILACZU...
WYLOWILES MNIE Z MEGO PLACZU,
JAK SYRENE Z GORZKIEJ ZATOKI...

Juz prawie koncze " lekcje " szycia poduszki pudelkowej
i niedlugo zamieszcze post...

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie !

3 comments:

  1. Jak ja uwielbiam wchodzić tu po te krople poezji...

    ReplyDelete
  2. Dziekuje Ci bardzo za ten przemily komentarz !
    Nawet nie wiesz,jaka mi sprawil wielka radosc...

    ReplyDelete
  3. Jak dotychczas,wiersze zamieszczone tu,pisze z pamieci,dawniej "wchodzily" mi do glowy bez trudu.

    ReplyDelete

Dzieki za kazde mile slowo i wizyte u mnie!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...