Sunday, August 7, 2011

Moje pasje

Kiedy konczylam szkole podstawowa i przyszedl czas wyboru liceum, moja Mama ,zwyczajnie i poprostu powiedziala do mnie: "pojdziesz do Liceum Plastycznego" , a ja na to ! ? ! ?? co ? ja sie nie nadaje do plastyka, ja nie mam talentu do malowania !!. Ogarnela mnie czysta panika. A moja Mama bardzo spojnie odpowiedziala: masz talent, tylko jeszcze o tym nie wiesz ...Rece Jej calowalam w podziece za milosc,intuicje i dar obserwacji, ktory skierowal mnie na " tory mojej cudownej podrozy po plotnie z farbami i pedzlem ", i rzadkiej juz umiejetnosci tkania...
Ten moment byl moim pierwszym "kamieniem milowym" na drodze do doroslego zycia...


My "life after " was never the same...

5 comments:

  1. Jak ja Ci zazdroszczę. Nie chcę by to zabrzmiało jak jakieś żalenie się, ale u mnie w domu po prostu wyśmiewano to że sobie rysują, plotę makramy, robię kolaże. Ja miałam mieć zawód, a nie jakieś tam nie wiadomo co. No i co, mam zawód, jestem z wykształcenia biotechnologiem (na szczęście sama jakoś to wybrałam), ale pracowałam w tym zawodzie pół roku... gdybym miała tamte lata i ten rozum, to poszłabym do liceum plastycznego czy potem na ASP. Na szczęście tak mi się życie ułożyło, że mam możliwość realizowania siebie chociaż nieprofesjonalnie. Cóż - ciekawe spostrzeżenie psychologiczne - nasze życie zależy w dużej mierze od rodziców i rodziny, czego obie jesteśmy przykładem.

    ReplyDelete
  2. No popatrz, a moi rodzice mówili inaczej. Do 'plastyka' wysyłali mnie w podstawówce, ale rodzice eee... Zawód lepiej mieć konkretny, a pasje i tak można rozwijać. Może dlatego, że tata miał orientację w temacie, doceniał co robię dość obiektywnie (dla mamy każde dzieło było piękne :) ) Szczerze mówiąc, czasami mi szkoda, że szukam rozwiązań pod górkę, nie mając wiedzy teoretycznej (z czasem doceniłam teorię na równi z doświadczeniem) , jednak nie żałuję, bo chyba pasji nie mogłabym wykonywać zawodowo zważywszy na realia. Póki co, żaden spadek mi się nie trafił, ani tym samym bogaty sponsor. :))) I przed tym problemem właśnie chciano mnie ustrzec i chyba też rodzicom się to udało.

    ReplyDelete
  3. Musialam zrobic jeszcze raz moje GOOGLE konto, bo miwychodzil komentarz jako Anonimowy,
    Cierpliwosci ! tylko skad ja brac?

    ReplyDelete
  4. Asiu, bogaty sponsor Ci się nie trafił, bo źle szukałaś, taka jest prawda :PPP

    Alinko, ale przecież wszystko było ok. przynajmniej tak mi się zdaje.

    ReplyDelete

Dzieki za kazde mile slowo i wizyte u mnie!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...